03.06.2014, 22:30
Powracali z przyczyn ideologicznych, jak Żydzi po deklaracji Belfoura (czy jak to się pisze), bo Palestyna też nie była wtedy bogatym Izraelem który dzisiaj znamy, ale pustynią z paroma lepiankami. Załóżmy, że AFR to cześć jakiegoś większego nurtu który chcąc utworzyć Islandzkie państwo narodowe, rozpoczął propagowanie powrotnej imigracji na Islandię, takiej islandzkiej aliji. Zresztą rdzeń partii może stanowić nawet 10-15 osób. Rdzeń, czyli elita, założyciele, a nie większość członków, a przynajmniej ja to tak rozumiem.?