03.06.2014, 14:47
Nie widzę szczególnej hipokryzji w wypadku chadecji. Czytałem dokumenty programowe polskich partii chadeckich do zakończenia wojny i sądzę, że nie ma tam jakichkolwiek niekonsekwencji. Bardzo spójne programy, choć mające pewne problemy.
Współczesne partie w całości są dość patchworkowe. Nie jest to jednak problem tylko Polski i tylko prawicy. To dość ogólna tendencja. Proszę zauważyć jak wielkie problemy ma z tożsamością Platforma Obywatelska, która zaczynała od "konserwatywnego-liberalizmu" w Unii weszła do frakcji partii ludowych i chadeckich, obsadziła się ludźmi związanymi z brytyjskim neokonserwatyzmem, by wokół własnego Prezydenta umieścić lewicujących liberałów z dawnej UD, a powchodzić w sojusze z ludźmi raczej o tożsamości socjaldemokratycznej i nawet ogłaszając się socjaldemokratami i keynesistami, ale po kilki miesiącach flirtując z narodowym demokratą R. Giertychem w końcu umieścić w jednym z okręgów wyborczych na listę M. Kamińskiego i głosując w PE razem z PiSem przeciw prawom kobiet. W tej sytuacji trudno powiedzieć co reprezentuje sobą ta partia.
Współczesne partie w całości są dość patchworkowe. Nie jest to jednak problem tylko Polski i tylko prawicy. To dość ogólna tendencja. Proszę zauważyć jak wielkie problemy ma z tożsamością Platforma Obywatelska, która zaczynała od "konserwatywnego-liberalizmu" w Unii weszła do frakcji partii ludowych i chadeckich, obsadziła się ludźmi związanymi z brytyjskim neokonserwatyzmem, by wokół własnego Prezydenta umieścić lewicujących liberałów z dawnej UD, a powchodzić w sojusze z ludźmi raczej o tożsamości socjaldemokratycznej i nawet ogłaszając się socjaldemokratami i keynesistami, ale po kilki miesiącach flirtując z narodowym demokratą R. Giertychem w końcu umieścić w jednym z okręgów wyborczych na listę M. Kamińskiego i głosując w PE razem z PiSem przeciw prawom kobiet. W tej sytuacji trudno powiedzieć co reprezentuje sobą ta partia.