02.06.2014, 00:05
1. Nie twierdzę, że są ortodoksyjni tylko wskazuję, że żadne reminescencje ich rodowodu wydają się u ciebie nie pozostawać. Szczególnie ten libertynizm obyczajowy. Bleh.
5. A np. uśpienie kogoś gazem bez zadania mu bólu? A kradzież przedmiotu mającego wartość wyłącznie sentymentalną?
5. A np. uśpienie kogoś gazem bez zadania mu bólu? A kradzież przedmiotu mającego wartość wyłącznie sentymentalną?