30.05.2014, 22:41
Cytat:Odnoszę wrażenie, że jesteś do tego rodzaju rozgrywki uprzedzony i moje odpowiedzi cię i tak nie usatysfakcjonują, niemniej i tak ich udzielę
Czemu niby uprzedzony? Lubię alterhistoryczne PBF'y. Nie do końca przepadam za systemem partii politycznych, ale jeśli nie jest to takie odgrywanie ząb w ząb partii takich jak PIS czy PO w Reformatorze (czy jak się ten PBF zwał), to w sumie mógłbym znaleźć i dla siebie niszę. Aczkolwiek tak jak mówię, średnio lubię Skandynawów, a poza tym Islandia (i to jeszcze wyludniona kataklizmem) to za mała piaskownica do zabawy.? ?
Cytat:Strasznie dużo tych mniejszości narobiłeś. To w takim razie nie ma sensu bawić się w prawice, bo mnie interesuje tylko prawica religijna.
Co ma liczba mniejszości do niemożności gry prawicą? W takiej sytuacji masz tym więcej opcji gry prawicą, bo możesz grac secesjonistyczną prawicą Islandzką, albo lojalistyczną prawicą Polską, a może nawet i prawicą Syjonistyczną. Belgia jest niejednorodna etnicznie, a prawica (i to dość silna) tam występuje, Rosja tak samo, podobnie rzecz ma się z Hiszpanią, Wielką Brytanią czy Bośnią i Hercegowiną. Już nie mówię że religijna prawica to wyjątkowo paskudny fetysz, który mógł zrodzić tylko spaczony umysł, ale jakie niby przeciwwskazania ze scenariuszu Czerwonego miały by uniemożliwić wyklucie się takiej ala'ziobrowskiej czy ale'endeckiej poczwary w Islandii??