25.03.2016, 12:30
Właściwie, to też nic nie znaczy. Bo militaryzacja to wprowadzenie gospodarki wojennej, mobilizacja armii, itp. w ramach ustawy to pojęcie tworzy masło maślane.
[OFF GAME] Sprawy niecierpiące zwłoki
|
25.03.2016, 12:30
Właściwie, to też nic nie znaczy. Bo militaryzacja to wprowadzenie gospodarki wojennej, mobilizacja armii, itp. w ramach ustawy to pojęcie tworzy masło maślane.
25.03.2016, 12:32
Gospodarka wojenna to tylko ogólna nazwa ustawy. Co do militaryzacji, definicję możesz przeczytać nawet na Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Militaryzacja i jest to termin techniczny.
25.03.2016, 12:35
Oczekuję że uściślisz to pojęcie w ustawie, by nie było tak nieostre jak obecnie jest.
25.03.2016, 12:37
Lol, przekład dosłowny - "wprowadzenie wojskowych stosunków służbowych"?
25.03.2016, 12:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.03.2016, 12:44 przez Saint/Pisces Aphrodite.)
Trudno się do tego odnieść. Bo slipingowi nie mają stopni wojskowych. Bardziej bym rozumiał np. "wprowadzenie regulaminów pracy w kolejnictwie i przemyśle zbrojnym". To że one są zbliżone do wojskowych, bo przecież tworzone przez analogię, a nie wprost zastosowane, to już jest kwestia konkretnych działań, a nie efekt ogólnego zapisu w prawie. Nie widzę powodu, by prawo określało kierunek zmian, a nie kompetencje Rady.
25.03.2016, 12:51
"Slipingowi nie mają stopni wojskowych".
... ... ... ... ... ... ... ... Nie, no super argument. W sedno. Dewastacja. Pozostałe uregulowania nie dają radzie gospodarki wojennej możliwości militaryzacji. A jest to metoda, którą stosowano irl właśnie na kolei i w zbrojeniówce. Kluczowa jest tu możliwość egzekwowania dyscypliny według wojskowych przepisów. Także owszem, są to wojskowe stosunki służbowe, a nie "podobne", które by nie miały umocowania prawnego w postaci specjalnego statusu służby wojskowej, sądów wojskowych itd.
25.03.2016, 12:57
"egzekwowania dyscypliny według wojskowych przepisów"
Taki zapis uznałbym za ścisły i zrozumiały.
To proponuję koniunkcję: "wprowadzenie wojskowych stosunków służbowych i egzekwowanie dyscypliny według wojskowych przepisów", dzięki czemu obejmie to sam stosunek służbowy (już nie pracy), a nie tylko przypadki niesubordynacji. Dzięki temu kolejarze np. (z wiki) "mogą być wyznaczone z urzędu na inne stanowiska pracy lub przenoszone do innych jednostek".
25.03.2016, 13:15
Dla mnie to są dobre ścisłe, pasujące do aktu prawnego zapisy.
29.03.2016, 15:35
Co do kolejnej tymczasowej stolicy - Smoleńsk? Dodatkowo nawiązanie do unii smoleńskiej. Przy czym sugerowałbym bardziej biurokratyczne agendy dużych ministerstw i większość archiwów, a także dzieła sztuki trzymać od razu w Moskwie, pod pretekstem, że to większe miasto i lepiej skomunikowane. W Smoleńsku siedziałyby tylko najwyższe władze, do wycofania jakby co.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|