VI posiedzenie KOP - obrady

[Andrij]

Tomasz Snop-Grabie

Jak już wielokrotnie podkreślałem, rozkaz naczelnika był ściśle tajny i znany tylko grupie spiskowców, która przeniknęła struktury oddziałów płka Pachecki. Ciężko tu mówić o dobrowolnym poddaniu się, kiedy nie było wcześniej żadnej odezwy, by pułkownik osobiście przybył do Łodzi. Gdyby więc sprawę załatwiono po ludzku i naczelnik wydał rozkaz, a Pachecka się do niego niedostosował, wtedy macie racje Panie Krzysztofie. Wiemy jednak wszyscy, że Naczelnikowi w głowie spiski, tajne akcje i bandyckie wysadzanie ambasad.

[Czerwony]

Krzysztof Wojno

Rozkazy z definicji są kierowane do konkretnych jednostek i trudno nazwać "ściśle tajnym" taki, który znany jest trzem batalionom. Jeśli nie przedstawiono go samemu Pachecce, jest to niewątpliwie przesłanka do kwestionowania działań Naczelnika. Nie może być jednak zarazem przesłanką do oczyszczenia samego Pachecki czy jego kolegów, którzy doprowadzili do rozlewu krwi i samosądów. Uchwały, które to postulują, to żarty z elementarnego poczucia sprawiedliwości!

[Andrij]

Tomasz Snop-Grabie

Zapraszam więc Pana, Panie Krzysztofie, by zaproponował Pan nowe rozwiązanie tej sytuacji. Wszakże każdy ma prawo zaproponować tutaj popraki. Istotą jest normalizacja nastrojów w okręgu radomskim. Brak działań i sprzeciw wobec naszej propozycji niczego nie zmieni. Jakieś stanowisko w tej sprawie należy przyjąć.

Co zaś tyczy się tajności rozkazów, to z samego opisu wydarzeń wynika, że pułkownik był zaskoczony aresztowaniem. Choćby go znało i 20 dywizji, to pułkownik zapewne usłyszał je dopiero z ust celujących do niego z broni członków spisku naczelnikowskiego. Dziękuję, że i Pan w końcu zauważył, że działania Naczelnika były niewłaściwe.

[Szmer]

OG: w kwestii formalnej do Andrija - możesz poprawki do własnych projektów uznać za autopoprawki (i wtedy przedstawić od razu nowy tekst uchwały, który będzie poddany głosowaniu w poprawionej formie). Ale też nie musisz.

[Czerwony]

Krzysztof Wojno

Daruje kolega, ale w sytuacji, gdy 3 z 4 punktów tej uchwały o "normalizacji" w istocie uznają Pacheckę za kryształowo czystego, muszę przedstawić własny projekt uchwały, bo poprawianie tego byłoby napisaniem go na nowo. Nie wiem, czy przy obecnych nastrojach możliwa jest racjonalna dyskusja, ale nie tracę nadziei.

Projekt UCHWAŁY o normalizacji sytuacji w okręgu radomskim

1. W związku z tragicznymi wydarzeniami w Radomiu, Komitet Odnowy Polski wzywa Naczelnika Sił Zbrojnych, gen. Aleksandra Czartoryskiego, do złożenia dymisji. Po opróżnieniu stanowiska Naczelnika SZ, Komitet niezwłocznie przeprowadzi wybór kolejnego, według tej samej procedury.

2. Tzw. "Rozkaz normalizujący sytuację po zajściach w Okręgu radomskim" Komitet uznaje za wadliwy i w związku z tym nieważny, stwierdzając, że nikt nie może być sądzony za jego niewykonanie. Komitet nie wyklucza przy tym odpowiedzialności za postawę i działania podczas wydarzeń radomskich, które mogły stanowić złamanie innych rozkazów, uchwał bądź regulaminów.

3. Komitet rozwiązuje władze cywilne Solidarności Walczącej okręgu radomskiego. Komitet niezwłocznie wyznaczy komisarza, którego zadaniem będzie organizacja wyboru nowych władz przy zachowaniu reprezentatywności wszystkich nurtów i poglądów politycznych. Do czasu przeprowadzenia wyboru, komisarz będzie tymczasowo sprawował kierownictwo w strukturach cywilnych.

4. Wraz z wyborem władz okręgu, komisarz przeprowadzi również wybór delegata okręgu radomskiego, który od momentu potwierdzenia wyboru zostaje przywrócony do udziału w pracach Komitetu Odnowy Polski.

5. Komisarza wyznaczy Komitet w drodze głosowania, zwykłą większością głosów, spośród kandydatów zgłoszonych przez członków Komitetu.

6. Do ustalenia przebiegu zajść Komitet powołuje Komisję Specjalną Komitetu Odnowy Polski do sprawy wyjaśnienia zajść radomskich, zwaną dalej Komisją. Komisja liczyć sobie będzie pięciu członków:
- dwóch wybranych przez Komitet większością zwykłą, spośród kandydatów zgłoszonych przez członków Komitetu;
- dwóch wybranych większością zwykłą przez walne zgromadzenie członków Solidarności Walczącej okręgu radomskiego,
- jednego wyznaczonego przez Naczelnika Sił Zbrojnych;
Komisja, po ukonstytuowaniu się, wyłania ze swego składu przewodniczącego.

7. Komisja ustala stopień i zakres odpowiedzialności za spowodowanie i przebieg zajść radomskich. Osoby wskazane w raporcie końcowym Komisji zostają postawione w stan oskarżenia.

8. Do czasu zakończenia prac komisji, stanowisko dowódcy okręgu radomskiego uważa się za opróżnione. Tymczasowym dowódcą Komitet uznaje płk Jerzego Pacheckę, jako zastępcę poprzedniego dowódcy, płk Grzegorza Mencz-Wczelego.

9. Komitet wzywa wszystkie osoby zamieszane w zajścia radomskie i wszystkich członków miejscowych władz do pełnej współpracy i podporządkowania się Komisji. Wszystkich żołnierzy Wojska Polskiego w okręgu radomskim Komitet wzywa do uznania i posłuszeństwa władzom Wolnej Polski.

[Andrij]

Tomasz Snop-Grabie

Wniosek Pana Kolegi Wojno jest godny rozważenia. To zdecydowanie rozsądny głos w tej dyskusji. Jestem skłonny się do niego przychylić.

[Czerwony]

Krzysztof Wojno

Bardzo koleżanki i kolegów przepraszam, ale tekst z konieczności powstawał w pośpiechu i płk Mencz-Wczelego omyłkowo ochrzciłem w nim Czesławem. Wprowadzam autopoprawkę polegającą na przywróceniu panu pułkownikowi imienia Grzegorz.

Og: od razu w tekście, żeby nie komplikować.

[Szmer]

Olszewski
Przechodzimy do głosowania.