Kanciapa: historie nieprawdziwe

Ja dałem znać Ogarowi, być może jutro zacynkuję Zgredźminowi i Amadeuszowi.

To może dzisiaj zacynkuj. Jutro zamiedziuj.

Dzisiaj jest wystarczająco dużo entuzjazmu. Babcia na pewno mówiła, żeby nie żreć na raz za dużo cukru

Ja tam nadal uważam, że koncepcja zdrad i przejścia na stronę Francuzów i Węgrów była logiczniejsza

Oraz jak mamy się w to bawić, to uważam, że należy nieco wygumkować historię i jednak osłabić skalę komunistycznego buntu.

To mocno osłabia moje krzesło.

(28.02.2016, 23:00)Ogar napisał(a): [ -> ]Ja tam nadal uważam, że koncepcja zdrad i przejścia na stronę Francuzów i Węgrów była logiczniejsza

Oraz jak mamy się w to bawić, to uważam, że należy nieco wygumkować historię i jednak osłabić skalę komunistycznego buntu.

Cześć Ogar!
Popieram w sumie. Tak samo udział socjalistów w rządzie jedności mnie trochę razi.

Mogę zmienić zawsze postać na zwolennika widowiskowej egzekucji masona uzurpatora.

Cytat:udział socjalistów w rządzie jedności mnie trochę razi

Myślałby kto, że w rządzie jedności powinien raczej razić ich brak

(28.02.2016, 23:02)Saint/Pisces Aphrodite napisał(a): [ -> ]To mocno osłabia moje krzesło.

Jeżeli zachowamy rozmiar rewolty, to równie dobrze Lenin by mógł powołać RJN .

Akurat co do ZRL, to ja pozostawiłbym je na istniejącym poziomie. Gra będzie trudniejsza, ale ciekawsza (bo dochodzi cały problem jego integracji/zapanowania nad nim).

Nawiązując do postu Ogara z innego tematu, UH i tak w pewnym momencie ewakuował Pomorze Przednie jak Dunkierkę, z tego co pamiętam.