Wręcz można by jakoś rozgłosić po mieście, że KOP nigdzie nie ucieka i będzie tam gdzie jest do samego końca. Kto chce podziałać na froncie propagandy?
 
Gdzieś pisałem o tym, że moglibyśmy ponownie uruchomić Polskie Radio Łódź dla naszych potrzeb.
 
Ale jesteście strachliwe i rozkapryszone. Wasza sytuacja jest całkiem czoko, nie trzeba wielkiego geniuszu, żeby się pozytywnie wygrzebać 
