24.06.2015, 23:26
25.06.2015, 08:34
W jaki sposób Mistrz Gry będzie ustalał siłę danego ruchu ideowo-politycznego?
25.06.2015, 10:09
Raczej tak jak zwykle. Jeżeli będziecie chcieli, mogę z czasem publikować sondaże wykonywane przez Amerykanów promieniami ξ.
25.06.2015, 11:14
Bardziej chodzi mi o to czy Czerwony otrzyma jakieś 89% poparcia w sondażach ze względu na to, że i z charyzmatycznym panem Januszem Korwin-Mikke nie dało się przekonać do radykalnego liberalizmu więcej niż 4% ludzi i to po latach sukcesów kapitalizmu, tradycjonalizm integralny popiera może 50 osób, Narodowo-federalistyczny projekt lewicowy wyceniłbym na jakieś 5%, a ja realnie mógłbym liczyć na 2%.
25.06.2015, 11:20
Robociarska lewica też raczej nie odnosiła sukcesów, Wisznu
25.06.2015, 11:25
Nie odnosiła sukcesu, gdyż zazwyczaj jest jeszcze jakaś partia mniej więcej chadecka, partia chłopska, oraz szersza lewica bardziej socjaldemokratyczna, lub socjalistyczna.
Jednak typowy chłop mając powyższe listy wybierze w pierwszej kolejności prostych robotników, inteligent wychowany w PRL-u również, nawet dawny partyjny pójdzie w tym kierunku. Nie dla tego, że jesteś dla nich pierwszym wyborem, ale z tego powodu, że jesteś jedyną opcją polityczną, której cele są dla nich mniej więcej zrozumiałe i odnoszą się do ich problemów i ich wizji świata.
Jednak typowy chłop mając powyższe listy wybierze w pierwszej kolejności prostych robotników, inteligent wychowany w PRL-u również, nawet dawny partyjny pójdzie w tym kierunku. Nie dla tego, że jesteś dla nich pierwszym wyborem, ale z tego powodu, że jesteś jedyną opcją polityczną, której cele są dla nich mniej więcej zrozumiałe i odnoszą się do ich problemów i ich wizji świata.
25.06.2015, 11:31
Nasuwa się zatem pytanie: czemu gracze wybierają opcje polityczne których cele nie odnoszą się do problemów i wizji świata większości społeczeństwa?
25.06.2015, 11:33
Bo to by było zbyt nudne. Po prostu chcemy się wyszaleć i pogdybać.
25.06.2015, 11:33
Bo sądzą, że te problemy ich nie dotyczą lub, że są na tyle przyziemne, iż lepiej zająć się sukcesją tronu w Hiszpanii, lub Francji.
25.06.2015, 11:38
(25.06.2015, 11:33)UłanoHusarz napisał(a): [ -> ]Bo to by było zbyt nudne. Po prostu chcemy się wyszaleć i pogdybać.
Problemem jest zawsze określenie, jak daleko gdybanina może odejść od rzeczywistości. Równie dobrze w kategoriach zabijania nudy mógłbym wymyślić stronnictwo mniejszości marsjańskiej, miałoby chyba nawet szanse na podobne poparcie co tradycjonalizm integralny.
@Wisznu: no ok, ale niemniej na Zachodzie partie ekologiczne wyszły z niszy, więc nie są chyba tak całkiem skazane na porażkę. Po eksploatacji środowiska za PRL-u oceniałbym szanse ekologów na wyżej niż 2% jeśli tylko odpowiednio opakują swój program i przedstawią zwykłemu człowiekowi faktyczne korzyści (które przecież istnieją).