Kerc wzywa odpowiednio duży oddział policji do eskortowania Straży przy wykonywaniu czynności porządkowych.
Część posłów LAP przestaje walczyć, nie chcąc angażować się w burdy. Straż Marszałkowska wycofuje się na kilkanaście minut i dokańcza swoje po przybyciu policji.
Kerc:
Wznawiam posiedzenie. Przepraszam państwa za trochę dłuższą przerwę niż była ogłoszona. Informuję jednocześnie, że wobec posłów LAP zostanie skierowane doniesienie do prokuratury o napaści na funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej.
49 posłów LAP nadal nie pozwala na wyprowadzenie Sławka
[og/ albo lap zrywa ze mną albo nadal mam kontrolę nad 49 piłsudczykami /og]
[og: zgodnie z tym co napisał Szmer Straż z policją "dokończyły swoje", więc twoje kreowanie rzeczywistości będę olewał i innym radzę to samo]
[Zgredźmin, no sorry, wyprowadzono, to wyprowadzono
]