[OFF-GAME] Cenzura wojenna - Wersja do druku +- Kanciapa: historie nieprawdziwe (//kanciapa.pbf.net.pl) +-- Dział: Archiwum Kanciapy (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-4.html) +--- Dział: Późny okres wczesnokanciapowy (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-169.html) +---- Dział: 7. Czerwonego Ante 9 (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-138.html) +----- Dział: Organy i instytucje państwowe (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-148.html) +------ Dział: Obrady Rządu Jedności (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-149.html) +------ Wątek: [OFF-GAME] Cenzura wojenna (/thread-620.html) Strony:
1
2
|
[OFF-GAME] Cenzura wojenna - Saint/Pisces Aphrodite - 18.03.2016 Szmer przedstawił projekt aktu prawnego dotyczącego cenzury. Cytat:USTAWA o Cenzurze Wojennej Sądzę, że projekt idzie zbyt daleko. Minister powinien mieć możliwość zdejmowania cenzury z wydawnictw do których jest zaufanie, lub które z innych racji np. przyjętej tematyki nie stanowią zagrożenia dla propagandy wojennej. Przydałaby się również możliwość przekazywania czasopismom co do których minister ma dość duże zaufanie okólnika dotyczącego celów cenzury, tematów, których nie należy podejmować redaktorom naczelnym o ile złożą przysięgę i zadeklarują współpracę. Efekt powinien być taki sam, a jednocześnie mniej będzie biurokracji i poczucie wolności wśród dziennikarzy będzie większe. RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - UłanoHusarz - 18.03.2016 Myślę, że sugestia Wisznu jest w tym wypadku jak najbardziej dobra. Warunek jest taki, że faktycznie musi być duże zaufanie do tych wydawnictw. RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - Saint/Pisces Aphrodite - 18.03.2016 Skoro MSW ma jakiś ludzi i chyba infiltruje również środowisko dziennikarskie, to powinien wiedzieć, komu może ufać. Ewentualne pojedyncze błędy może popełnić zarówno cenzor skoro cała ta cenzura, to trochę nowa instytucja, jak i rzetelne czasopismo do którego możemy mieć zaufanie. RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - Szmer - 18.03.2016 Nikt nie zakazuje szefowi CW dżentelmeńskiej umowy z wydawnictwem, że pieczątki będą przybijane hurtem pod koniec miesiąca, żeby tylko papiery się zgadzały. Lepiej żeby było tak, niż żebyśmy się potem mieli przejechać na takich specjalnych przywilejach dla niektórych. RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - Saint/Pisces Aphrodite - 18.03.2016 Z dżentelmeńskimi umowami jest tak, że nikt o nich nie wie, a pomiędzy dziennikarzami i cenzorami w innych redakcjach toczy się nonsensowna wojna. Według mnie lepiej powiedzieć. Patrzcie wszyscy tu macie grzeczne dobre wydawnictwa, a inne niech się starają, zabiegają, to może również będą miały szansę wykazać się w prowojennej pracy dziennikarskiej. RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - Szmer - 18.03.2016 Przecież nie jesteśmy krajem despotycznym, gdzie prasa ma się jakoś specjalnie starać i łasić do władzy. Jej jedynym obowiązkiem jest powstrzymanie się od publikacji wrażliwych. Jeżeli chcemy poparcia mediów, to może na nie po prostu zasłużmy, a w razie potrzeby niech MSW dostanie pieniądze na jakieś własne akcje informacyjne. RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - Saint/Pisces Aphrodite - 18.03.2016 Przecież nie pisałem o łaszeniu się do władzy, ale o tym by omijać tematy prowadzące np. do defetyzmu. Zresztą to dość zabawne, że moja propozycja złagodzenia cenzury jest traktowana jak jakaś droga do despotyzmu. RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - Szmer - 18.03.2016 Właśnie rozdawnictwo zwolnień będzie jednocześnie rozdawnictwem przywilejów dla wybranych. Ja chcę, żeby wszyscy byli traktowani równo RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - UłanoHusarz - 18.03.2016 Ale tworzenie sztucznej równości też jest bez sensu. Poza tym, właśnie ze względu na to, że NIE JESTEŚMY krajem despotycznym społeczeństwo może trochę źle przyjąć ustawę dotyczącą wszystkich, a jak dodamy wyjątki w postaci wyjątkowo zaufanych wydawnictw, to jakaś tam wolność pozostanie. Innymi słowy, nie będą aż tak źli na nas. (Nie mam pojęcia co piszę, ale mam nadzieję, że zamysł przekazany.) RE: [OFF-GAME] Cenzura wojenna - Saint/Pisces Aphrodite - 18.03.2016 Wszyscy mają być traktowani równie źle i to tylko na niby, bo zakładasz "dżentelmeńskie umowy", które bardziej przypominają funkcjonowanie mafii niż administracji. |