Kanciapa: historie nieprawdziwe
[zakończona, reaktywowana później] Rekonkwista (1989) - Wersja do druku

+- Kanciapa: historie nieprawdziwe (//kanciapa.pbf.net.pl)
+-- Dział: Kanciapa (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Obszar startowy gier (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-10.html)
+--- Wątek: [zakończona, reaktywowana później] Rekonkwista (1989) (/thread-493.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: [otwarta] Rekonkwista (1989) - Saint/Pisces Aphrodite - 26.06.2015

Chyba większe byłoby prawdopodobieństwo, że zostanie kimś takim Leszek Moczulski i jest to ciekawa postać na ewentualny twist fabularny związany z jego agenturalną przeszłością.


RE: [otwarta] Rekonkwista (1989) - Szmer - 26.06.2015

Mhm.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e5/Leszek_Moczulski_1978_1980.jpg
Zdjęcie wodza z ok. 1980 roku. Czołgi na prawe skrzydło, ruszać się, psiakostka! Tongue
(Szeremietiew miał chociaż wąsy)


RE: [otwarta] Rekonkwista (1989) - Ojciec Ted - 26.06.2015

Znajdzie ktoś dla mnie obrazki pasujące do wykreowanych postaci? Tongue


RE: [otwarta] Rekonkwista (1989) - Czerwony - 26.06.2015

(26.06.2015, 18:06)Szmer napisał(a): Pytanie do was, bo się zastanawiam, kto mógłby być przywódcą wojskowym SW. Na razie przyszedł mi do głowy https://pl.wikipedia.org/wiki/Romuald_Szeremietiew - ale jakoś mam wrażenie, że to może nie być kandydatura idealna Tongue (ostatecznie wykreuję postać ahistoryczną)

Oficerowie sztabowi wydają się mało ukierunkowani na prowadzenie partyzantki. Jeśli względy merytoryczne miały przy wyborze jakiekolwiek znaczenie, zaproponowałbym tego pana: https://pl.wikipedia.org/wiki/Rafa%C5%82_Gan-Ganowicz

Ma doświadczenie w walce partyzanckiej a zarazem utrzymywał kontakty ze środowiskiem SW i mimo emigracji powinien być w nim znany.


RE: [otwarta] Rekonkwista (1989) - Szmer - 26.06.2015

Zastanawiam się, czy obecnie, dobiegając już sześćdziesiątki, nie będzie już przystary na dowódcę takiej imprezy. Ale może to i dobrze, jakiś graczowski Miecio go zmiecie Tongue Wstawię go.


RE: [otwarta] Rekonkwista (1989) - Czerwony - 26.06.2015

50 kilka to idealny wiek dla dowódcy wojskowego. Za młody na demencję, za to z doświadczeniem. Powinien budzić respekt. MacArthur największe sukcesy odnosił po sześćdziesiątce Tongue