Kanciapa: historie nieprawdziwe
Pytania - Wersja do druku

+- Kanciapa: historie nieprawdziwe (//kanciapa.pbf.net.pl)
+-- Dział: Archiwum Kanciapy (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-4.html)
+--- Dział: Szczytowy okres wczesnokanciapowy (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-168.html)
+---- Dział: 1. Wielowódstwo (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-5.html)
+----- Dział: Forum organizacyjne (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-12.html)
+----- Wątek: Pytania (/thread-16.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


Odp: Pytania - PYRALGINA - 07.04.2014

Ruchy ludowe mogą dużo wygrać. Szczególnie tam gdzie ordynacje były przekształcone w modelu krakowskim (chłopi pańszczyźniani stali się najemnymi robotnikami rolnymi).


Odp: Pytania - kopia Szmera - 07.04.2014

Ancien regime może uciec do sąsiedniego województwa, zresztą podobnie jak rewolucja Tongue Pewnie najlepiej byłoby, gdyby sama siła faktów zmuszała wojewodów do jakichś ustępstw, jeżeli nie są na skrajnych zacofanych Kresach. Ja nie miałbym z tym problemu.


Odp: Pytania - Czerwony - 07.04.2014

Przez kogo było wywołane powstanie sandomierskie i kto brał w nim udział?


Odp: Pytania - PYRALGINA - 07.04.2014

Tak naprawdę nikt dokładnie nie wie przez kogo było wywołane. Wojska które niszczyły bunt mazowiecki zostały w jakimś stopniu zlikwidowane. Byli sfrustrowani i pozbawieni perspektyw więc gdy usłyszeli o buntach w innych państwach i doszło do incydentu w Sandomierzu (mogę później dokładnie wymyślić na czym polegał, ale coś jak zabicie jakiegoś znanego bohatera tamtej wojny przez ochronę wojewody) doszło do spontanicznych rozruchów do których dołączyli mieszczanie, a nawet bogatsze chłopstwo. Raczej ubodzy. Jednak przywódców radziłbym brać z gołoty. Bunt był dość podzielony ideowo, ale łączył się nienawiścią do magnaterii.


Odp: Pytania - kopia Szmera - 07.04.2014

Może by wykorzystać powstanie krakowskie jako gotowe wydarzenie-analogię?


Odp: Pytania - PYRALGINA - 07.04.2014

W pewnym stopniu tak. Z jednej strony początkiem buntu była frustracja zdemobilizowanych, a następnie wybuchły kolejne grupy. Ogólnym celem było pozbyć się magnatów dowartościować zdemobilizowaną gołotę i wykonać program głoszony wcześniej przez wojewodę mazowieckiego.



Napiszę dokładnie w punktach Ostatecznie nie napisałem w punktach! jak to widziałem pisząc o tym powstaniu:

Do walki na Mazowszu kuszona jest gołota. Mówi się jej jacy to oni nie są super i sól tej ziemi, a te chłopstwo się buntuje. Oczekuje ona poprawy sytuacji więc idzie na Mazowsze. Wojna okazuje się bardziej krwawa. Po jej zakończeniu wszyscy mają ich w głębokim poważaniu. Na dodatek chłopi, a nawet mieszczanie nie patrzą na nich przychylnie, raczej jak na zdrajców, którzy zaatakowali "Dobrego Wojewodę". Nadchodzą informacje o rewolucjach na całym świecie, słychać, że na wieszanie i proces "Dobrego Wojewody" mają przyjechać najmożniejsi panowie i chełpić się jego śmiercią. Sytuacja się zagęszcza.

Dochodzi do incydentu.

Wybuchają i cały Sandomierz jest ich, a "Dobry Wojewoda" wolny. W związku z tym dołącza do nich lud i zaczyna się wojna.


Odp: Pytania - kopia Szmera - 07.04.2014

A spytam jeszcze raz: jest jakiś szczególny powód, dla którego całą 2. połowę XIX wieku rewolucjoniści siedzieli jak mysz pod mietłą? Tongue


Odp: Pytania - PYRALGINA - 07.04.2014

Nie wyobrażałem sobie tego okresu jako całkiem spokojnego. Po prostu były to na tyle nieudane próby, że nie wydostawały się poza granice województwa i nie dochodziło w ich wyniku do śmierci jakiegoś wojewody, czy konieczności interwencji sąsiedniego wojewody. Powoli też stawały się coraz rzadsze ze względu na ogólne zniechęcenie.


Odp: Pytania - UłanoHusarz - 07.04.2014

Pytanie.
Czy jest u mnie TERAZ rewolucja?!

I Wisznu, a propos KP. Ty narzuciłeś mi ramy, a ja je sobie dostosowałem pod swój pogląd i z tą postacią czuję się dobrze. Big Grin
PS: Z awkiem nie mogłem się zdecydować, aż znalazłem Gen. Hallera w płaszczu. Po prostu mnie urzekło. Smile


Odp: Pytania - PYRALGINA - 07.04.2014

Zaczynamy bez rewolucji, ale jest napięcie przedrewolucyjne i co niezbyt miłe dla wojewodów w całym kraju.