Kanciapa: historie nieprawdziwe
Szto diełat'? - Wersja do druku

+- Kanciapa: historie nieprawdziwe (//kanciapa.pbf.net.pl)
+-- Dział: Kanciapa (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Przed-rozmowy (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Szto diełat'? (/thread-6.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


Odp: Szto diełat'? - Czerwony - 07.04.2014

(07.04.2014, 09:21)pajęczyca link napisał(a): Jak nic nie robią: źle, jak robią: też źle. Szkoda, że się tak uparłeś by nie grać. Ja już nie będę Cię przekonywał, wielka szkoda.? :'(

Znasz powiedzenie o tym, by mierzyć siły na zamiary?

Byłbym ostatnim człowiekiem któremu dokładne opisanie świata i mechaniki przeszkadza, po prostu sądzę, że w grze z założenia ograniczonej liczebnie może się to skończyć tym, że cała ta praca pójdzie na marne.


Odp: Szto diełat'? - pajęczyca - 07.04.2014

Jak będzie mało graczy to może pójdzie. Dlatego są potrzebni gracze? Sad


Odp: Szto diełat'? - PYRALGINA - 07.04.2014

Ta gra nie jest z założenia zaplanowana na małą ilość graczy. Dodatkowo możesz pomóc mi w prowadzeniu gry. Ja zajmę się reakcją, a ty rewolucją.


Odp: Szto diełat'? - Czerwony - 07.04.2014

(07.04.2014, 09:28)PYRALGINA link napisał(a): Ta gra nie jest z założenia zaplanowana na małą ilość graczy.

Chodzi mi o format gry kanciapowej.

Cytat:Dodatkowo możesz pomóc mi w prowadzeniu gry. Ja zajmę się reakcją, a ty rewolucją.

To jest jeszcze gorszy pomysł, niż żebym grał Tongue


Odp: Szto diełat'? - PYRALGINA - 07.04.2014

Mi się bardziej podoba. Walka reakcji z rewolucją, snów z twardą rzeczywistością i normalności ze zboczeniem i to przezwyciężona przez konieczność wspólnego poświęcenia dla sprawy.