Kanciapa: historie nieprawdziwe
Szto diełat'? - Wersja do druku

+- Kanciapa: historie nieprawdziwe (//kanciapa.pbf.net.pl)
+-- Dział: Kanciapa (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Przed-rozmowy (//kanciapa.pbf.net.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Szto diełat'? (/thread-6.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


Odp: Szto diełat'? - Czerwony - 01.04.2014

Cytat:Dobrze, że robisz to zastrzeżenie, bo właśnie w takim duchu wielopartyjnej sejmokracji (wprawdzie z elementami konfliktów granicznych i zamieszek wewnętrznych) Ante V przetrwało parę miesięcy irl.

Tak sądziłem, że chodzi o Ante V, ale jedna edycja to chyba trochę mało na twierdzenie, że to się "zwykle na Ante sprawdzało". Chyba, że w poprzednich też. W takim razie szkoda, że potem całkiem to zarzuciłeś.

Cytat:Co do reszty -- rzecz w tym, że reformy wojska są jednocześnie bardzo śmiałe gospodarczo (podpadają dużej części burżuazji) i zgniłokompromisowe, jeśli chodzi o częściowe zachowanie przywilejów szlachty. Wszystkie najważniejsze grupy społeczne -- szlachta, mieszczaństwo, lud (chciałbym bardziej podkreślić te klasowe podziały) -- są podzielone co do tych reform i mają stronnictwa pro i kontra. Tak jak mówię, szczegóły podałbym we wniosku, chciałbym tylko wiedzieć, czy uniwersum A6 jeszcze was pociąga.

To z kolei w moim wypadku zależy od? tych szczegółów. Grałbym zapewne i tak Riemkinowem Tongue

Zgadzam się też co do Gabisia, to zresztą grzech pierworodny wielu historii alternatywnych który sprawia, że nikt ich nie traktuje poważnie: autorzy zamiast niuansować i odpowiadać na pytanie "co by było gdyby" po prostu realizują swoje historiozoficzne fetysze.


Odp: Szto diełat'? - PYRALGINA - 02.04.2014

(01.04.2014, 23:11)Szmer link napisał(a): Przeczytałem jeszcze raz. Gabiś ma dużą skłonność do ulegania swojemu chciejstwu i IMO zbyt łatwo podstawia swoją rozsądną i pluralistyczną UE w miejsce \"wielkogermańskiego szowinizmu\" (jak to określa) Hitlera i dlatego wszystko mu się pięknie rozwija. No nie, to by nie było takie proste. Raczej taka organizacja byłaby marionetką Rzeszy ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Ja nie trzymałbym się pomysłu jakiś dobrych Niemców. Po prostu pomysłu braku wojny. Zamiast dogadania się z Francją rzeczywiście wolałbym doprowadzenie w niej do zamachu stanu w którym Marszałek Petain zrobił z siebie Pinocheta (obrońcę przeciw koalicji z komunistami w rządzie) tylko trochę mniej krwawo i później zachowując więcej demokracji w stylu de Gaulle. Dodałbym coś polegającego na przejęciu kolonii w wspólny zarząd całej Unii Europejskiej i zresztą podobnie jak w tekście istniałaby w Europie segregacja rasowa mająca w długim okresie czasu na celu pozbycie się z niej Żydów, Cyganów. Eugenika również byłaby na porządku dziennym. Oczywiście dla jednych ci naziści byliby gorsi, bo realnie hodowaliby ludzi na elity (SS), mieliby władzę nad światem, byliby znacznie sprytniejsi. Inni by mówili rzeczywiście, że nie są tacy źli. Przecież nie było w Europie krwawych wojen, urzędnicy europejscy najczęściej niemieckiego pochodzenia, to przecież nie twarda okupacja, a jakiś tam najpiękniejszych i najmądrzejszych ludzi w Polsce włącza się do SS. To już kwestia oceny kto co woli.

No i w tej Unii Europejskiej, czy może lepiej Imperium Europejskim ważniejszy od jakiś tam parlamentów byłby Wódz Europy wybierany przez Wodzów Narodów. Umieściłbym tam jakiegoś protegowanego Hitlera np. Himmlera, a symbolem Imperium Europejskiego Czarne Słońce.


Odp: Szto diełat'? - Czerwony - 02.04.2014

Cytat:istniałaby w Europie segregacja rasowa mająca w długim okresie czasu na celu pozbycie się z niej Żydów, Cyganów

Słowian...


Odp: Szto diełat'? - PYRALGINA - 02.04.2014

Jakoś Słowaków i Bułgarów się Hitler nie pozbywał, więc ten element można byłoby całkowicie pominąć. Głównym elementem nienawiści były narody bezpaństwowe.


Odp: Szto diełat'? - Szmer - 02.04.2014

Imperium Europejskie i Czarne Słońce, eugenika, dobrzy naziści... Death in June: The PBF Game. Raczej bym nie grał. A co sądzisz, Wisznu, o wariancie z A6? Byłoby szlacheckie stronnictwo antyreformistyczne, w którym Całuśny mógłby się nieźle odnaleźć Tongue


Odp: Szto diełat'? - pajęczyca - 02.04.2014

(02.04.2014, 11:10)Szmer link napisał(a): Imperium Europejskie i Czarne Słońce, eugenika, dobrzy naziści... Death in June: The PBF Game. Raczej bym nie grał. A co sądzisz, Wisznu, o wariancie z A6? Byłoby szlacheckie stronnictwo antyreformistyczne, w którym Całuśny mógłby się nieźle odnaleźć Tongue



Nie zapominaj o homoerotycznych plakatach propagandowych i flecktarnie.


Odp: Szto diełat'? - PYRALGINA - 02.04.2014

Nie mam nic przeciwko. Choć całe tamte uniwersum wydawało mi się zbyt szybko rozpadające się (i w czasie gry i w podanej historii) i zbyt prawosławne, to innych zastrzeżeń nie miałem.

(02.04.2014, 11:29)pajęczyca link napisał(a): Nie zapominaj o homoerotycznych plakatach propagandowych i flecktarnie.
To musi być w tym scenariuszu.


Odp: Szto diełat'? - Czerwony - 02.04.2014

Cytat:reformy wojska są jednocześnie bardzo śmiałe gospodarczo (podpadają dużej części burżuazji) i zgniłokompromisowe, jeśli chodzi o częściowe zachowanie przywilejów szlachty. Wszystkie najważniejsze grupy społeczne -- szlachta, mieszczaństwo, lud (chciałbym bardziej podkreślić te klasowe podziały) -- są podzielone co do tych reform i mają stronnictwa pro i kontra

Stwierdzam po przemyśleniu, że nie widzi mi się gra w tak zarysowanym świecie, z wielu przyczyn o których nie wspomnę (bo i tak nikogo poza mną nie obchodzą Tongue).


Odp: Szto diełat'? - Szmer - 02.04.2014

No dobrze, a ja, ze względu na:
-mało rejestracji
-ogólny spadek zaufania i zniechęcenie wywołane szybkim upadkiem kilku tytułów
-wywianie graczy na grę Mattanka
-poprawę pogody na dworze
-- stwierdzam kiepskie warunki na startowanie z czymkolwiek z mojej strony :-X Może za dwa tygodnie, może za miesiąc (tylko że wtedy chyba będę musiał napisać dwie prace na studia). Będę obserwował projekty innych osób.


Odp: Szto diełat'? - Czerwony - 02.04.2014

Co to jest "na dworze"?