Kanciapa: historie nieprawdziwe

https://www.youtube.com/watch?v=1qNeGSJaQ9Q
No dobra, uznałem, że skoro nie możecie się zdecydować, zrobię tak jak już wczoraj myślałem. Nie trzeba wiele roboty, a może być ciekawie.
Przypominam, że forum Reko jest tutaj: http://kanciapa.pbf.net.pl/forum-119.html Nie będę robił żadnych streszczeń - po prostu poczytajcie se.

Zasady reaktywacji:
1. Grę odwieszamy dokładnie w momencie, w którym została zawieszona. Po prostu kontynuujemy to, co było wcześniej.
2. Gracze mający aktywne postaci w chwili zawieszenia gry mogą do nich wrócić, albo porzucić je.
3. Nowi gracze mogą ALBO objąć własny okręg wojskowy, ALBO założyć partię w Łodzi (w tym ewentualnie przejąć świeżo powstałą UPR).
4. Gracze grający dotąd (czyt. Wisznu) mogą zrezygnować z robienia mechaniki w swoim okręgu wojskowym - wtedy zakładamy, że będzie on obsługiwany "fabularnie".

Warunek to trzy zgłoszenia do jutra. Zgłoszenia w formie "wracam do starej postaci", albo "tworzę nową postać <imię> <nazwisko>, chcę objąć okręg wojskowy X", albo "tworzę nową postać <imię> <nazwisko>, chcę utworzyć partię Nazwa Partii".

wracam do starej postaci

(jednej i drugiej)

:I
Szmer no weś.

(01.11.2015, 17:24)pajęczyca napisał(a): [ -> ]:I
Szmer no weś.

W tym roku to jedyna potrawa w naszym barze mlecznym. Ja poważnie chciałem podporządkować się opinii większości, zanim nie zaczęło się gadanie, że w zasadzie to po co grać (więc po co nowy scenariusz) : ]

Zrób bartyzelowską wersję UPRu pajączku.

W jakiś sposób będę grał. Najpewniej wrócę do starych postaci.

Nie umiałbym pisać tak pięknie jak profesor, to była by tylko marna podróbka.
To już wolałbym pałować solidaruchów.

Proponuję poinformować Ułanohusarza o reaktywacji.

Nie ma grania PRL, jakby były jakieś wątpliwości (bo prawie nie ma PRL). Może bym się zastanowił, gdyby proponował ktoś z większymi skillami niż pająk : > Pozostają różne warianty wewnętrznej opozycji i renegactwa po stronie powstańczej.

BTW, im dłużej widzę panią w twoim awie, tym bardziej mi się wydaje, że ma chorobę genetyczną albo kosmiczne implanty w policzkach.

edit: słuszna uwaga Wisznu, jeśli ktoś ma z nim kontakt.

Gdyby pajączek przejął maszerowanie wojskiem, to mogę przejść politykę PRL-u.

Ale nie potrzebujemy kierownictwa PRL-u. W założeniach jest on zbędny i skazany na skasowanie, jeżeli przestaniecie lamić w tej grze