Kanciapa: historie nieprawdziwe

Grzegorz Zawadzki

O, to teraz ja tworzyłem jakiś system? Jestem bardzo zainteresowany kiedy i gdzie ten system tworzyłem panie Ministrze? Pod Petersburgiem, w Dreźnie czy Riazaniu? Z tego co się orientuję to pan się zajmuje polityką i salonami Warszawskimi o wiele dłużej niż ja, jest pan posłem i to pan brał i bierze udział w polityce od lat wielu biorąc udział w tym systemie i go tworząc. Ja z kolei panie Ministrze nie kłapię jęzorem na jakichś politycznych spędach, nie popieram bojówek łamiących prawo i nie nawołuję do nienawiści między narodami żyjącymi w naszym kraju. Ja zająłem się wyjaśnianiem afery w której sprawie pan nie zrobił niczego, ja stworzyłem Prokuraturze Wojskowej możliwość nieskrępowanego działania, i Prokuratura działa. Pan zaś Panie Ministrze chce organ do stanowienia prawa zamienić w organ śledczy i sądowniczy gdzie motłoch, bo klasą polityczną was nazwać nie można, decyduje co jest prawdą i sprawiedliwością a co nią nie jest.

A za postulaty moje nie zamierzam przepraszać, jeśli uważa pan że sprawiedliwe śledztwo, sprawiedliwy sąd i porządek na ulicach są złymi postulatami to cieszę się że jest pan zwolennikiem bezprawia, samosądów i anarchii na ulicach.

Mirosław Wojtkowiak

Myślę, że LAP mogłaby wyciągnąć wnioski z pańskiej wypowiedzi odnośnie swoich wyników w wyborach. Bo gdy Naród słyszy, że chodzi na "polityczne spędy" i wybiera "motłoch" to trudno się dziwić, że potem brakuje wam demokratycznego mandatu do rządzenia i musicie uzyskiwać stanowiska ministerialne na drodze monarszej nominacji. Rynsztok, panie generale, przedstawia pan sobą rynsztok i zaprzaństwo. W jakimkolwiek normalnym kraju za te słowa straciłby pan stanowisko, za swoją pogardę dla demokracji której nawet nie próbuje pan skrywać.

Grzegorz Zawadzki

Nie demokracją ja gardzę a tymi którzy ją wykorzystują do niszczenia państwa.

o. Ewaryst Poniński OP:

W czasie w którym dziesiątki ludzi umarło w zamieszkach narodowościowych dla Ministra Wojny najważniejsza jest jakaś śmieszna okupacja Ambasady. Takie są priorytety? Naprawdę żal się temu przyglądać.

Grzegorz Zawadzki:

W chwili gdy pan Poniński z żalem się przygląda temu jak krytykuję łamanie prawa byłoby miło gdyby zaprzestał chachmęcenia jako Marszałek Sejmu.

o. Ewaryst Poniński OP:

Kultura osobista wymaga by do zakonnika po święceniach kapłańskich zwracano się per ojciec.

Grzegorz Zawadzki:

Czyli cała Wysoka Izba jest źle wychowana bo zwraca się per Marszałku albo pośle, nie dziwię się mogą być trochę skołowani widząc lewicowego zakonnika.

o. Ewaryst Poniński OP:

Marszałek i poseł, to również tytuły. Mogą być one stosowane Panie Ministrze w odróżnieniu od zwracania do starszego mężczyzny po święceniach kapłańskich przez per ty.

Mirosław Wojtkowiak

Generale Zawadzki, proszę może przejrzeć stenogramy zanim zacznie się pan kompromitować.

Grzegorz Zawadzki

Nie wyraziłem się per "ty" do pana posła a per "pan" skoro określenie "pan" pana posła obraża to nie wiem co nie będzie.

Panie Wojtkowiak te stenogramy z których wynika że na wniesiony problem że Marszałek robi sobie własny folwark z Sejmu zareagowano powiedzeniem że "nic się nie stało"? To ta nowa jakość?