[zakończone] Czerń, Biel i Czerwień
To tak jak mówiłem, można rozmawiać. Na mapie bodka widziałem flagę Syberii, więc bardzo możliwe, że w końcu powstanie tam coś w rodzaju Mandżukuo koło Uralu.
Odpowiedz
Cytat: Już samo kontrolowanie tego, co jest, z ogromną ludnością, ogromnym terenem itd. wymaga wydatków i samozaparcia, nawet jeśli posiadłości przynoszą pewne zyski. A Prusy jeszcze mają swoje kolonie np. w Afryce i protektoraty w Indochinach. Utrzymywanie takiego imperium to nie w kij dmuchał. W każdym razie są coraz większe problemy ze znajdowaniem sił i chęci.

A Japonie to nie ma takich problemów? Big Grin Oni mają to samo tylko może bez tej "ogromnej ludności", ale za z jeszcze gorszymi możliwościami kontroli i reagowania na to co się dzieje na tych 12 mln km2. Ja wiem, że w historii bywały różne dziwne rzeczy ale serio uważam, że jakaś Republika Jakucji czy innej Syberii im podległa dawałaby prawie wszystkie plusy eliminując dużo minusów posiadania takiego kwiatka jak Syberia.
Odpowiedz
Ja się powoli przekonuję do idei Chanatu Syberyjskiego. A z ciekawości, twoja potencjalna postać byłaby związana z okolicami Uralu, że tak naciskasz w tej sprawie? Tongue
Odpowiedz
Nie, po prostu Japonię do Uralu uważam, że zły pomysł Tongue
Odpowiedz
Chanat na Syberii przy Mongolii wcielonej do Chin również.
Odpowiedz
Jestem debilem, nie wiem po co zgłaszałem się do pomocy nad demografią jak nie mam zielonego pojęcia o historii ani nawet nie znam dobrych stron z danymi demograficznymi z tego samego okresu w naszym uniwersum.
Lepiej będzie jak ty to Szmer odgórnie narzucisz.
ن
Odpowiedz
Cytat:Jakub Michał Krzysztof Kwiatkowski-wojskowy. Urodzony w 1887 roku we wsi Tarchomin(pod Warszawa) w chłopskiej rodzinie. Urodził się jako czwarte dziecko, ma dwóch starszych braci oraz dwie młodsze siostry. Ojciec Jakuba był młynarzem, matka pomagała na gospodarce.

Udaje mu się ukończyć szkołę podstawową oraz liceum i zdać maturę, jednak ze słabym wynikiem. Po szkole ku utrapieniu rodziny odbywa zasadniczą służbę wojskową, podczas której bierze udział w pierwszej wojnie 1905 z Sowietami, w trakcie której zostaje niegroźnie ranny. Zasadniczą służbę wojskową kończy ze stopniem kaprala i decyduje się na pozostanie w wojsku, gdzie zostaje skierowany na kurs oficerski do Szkoły Podchorążych Piechoty w Warszawie. Po ukończeniu szkoły awansuje na stopień podporucznika obejmuje dowodzenie Pułku Strzelców i bierze udział w wojnie 1914-1918. W okolicach Warszawy na krótko dostaje się do niewoli, jednak zostaje uwolniony i bierze udział w dalszej części kampanii dochodząc daleko na wschód. Po wojnie awansowany na kapitana obejmuje dowodzenie jednego z garnizonów stabilizacyjnych niedaleko Smoleńska gdzie odnosi sukcesy w trzymaniu ludności tubylczej w ryzach. Z racji sukcesów przeniesiony na trudniejszy odcinek w okolicach Tweru i awansowany na stopień pułkownika, obejmuje dowodzenie nad całym okręgiem gdzie dalej trudni się zwalczaniem lokalnej partyzantki. Z racji niewielkich koneksji i niechęci do Piłsudczyków omija go szansa by odegrać negatywną rolę w ostatniej aferze. Po jej wybuchu obejmuje dowodzenie nad jarosławską strefą rozwojową po skompromitowanym gen. Z. Mroczniaku.

Prywatnie jest żonaty od 1912, posiada czwórkę dorosłych dzieci. Przez długi czas nie posiadał dłuższych przemyśleń politycznych poza popieraniem starań na rzecz Wielkiej Polski, antykomunizmu i niezależności od Prus, jednak każdy rok służby wojskowej utwierdzał go w niechęci do LAP, który traktuje generalnie jako skorumpowana banda popierania swoich, która z wojska robi burdel, pierdel i serdel poprzez opieranie wszystkiego na stosunkach i koneksjach. Oficjalnie pozostaje bezpartyjny, jednak znany jest ze swych coraz głośniej wyrażanych sympatii do ZOL.
Odpowiedz
OK, może być. No i fajno.
Odpowiedz
Ogar tak sobie pomyślałem żebyśmy jakoś "zgrali" bio i zrobili z siebie jakichś zaszłych przeciwników vel Piłsudski-Dmowski można by to fajnie cisnąć ino na innym polu, w sensie nie baba a jakieś tam polityczno-idelolo-wojskowe sprawy :3
Odpowiedz
Ja mógłbym z kimś mieć sprawę z babą, ale nie chce mi się zmieniać biografii. Napisać nową to jeszcze się jakoś uda (choć moje są szczytem nędzy i lenistwa), ale ich edytowanie i zmienianie to jakaś katorga.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości