Liczba postów: 555
Liczba wątków: 49
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
Rozważyłem i w ramach wiedzy z książki "Gangi Ameryki" stawiam sprawę tak. Założenie stowarzyszenia mającego osobowość prawną jest dokonywane za zgodą władz (jednego z sejmików wojewódzkich, wojewody, izby poselskiej, senatu, lub króla) i na okres 20 lat z możliwością przedłużania na 10 lat za zgodą organu, który pozwolił dane stowarzyszenie utworzyć. W celu zwiększania chaosu stowarzyszenia posiadają tylko takie prawa jakie są w wniosku je powołującym. Z tego powodu jedne mają szerokie katalogi praw, inne zaczerpnięte z innych państw np. Austrii, lub Prus, oraz Francji, a jeszcze inne praktycznie nie posiadają żadnych uprawnień. Samo zatwierdzenie stowarzyszenia jest często efektem łapówki. Niezależnie kto zgodził się na jego stworzenie, to staje się ono stowarzyszeniem ogólnokrajowym.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
Liczba postów: 1 530
Liczba wątków: 76
Dołączył: April 2014
Reputacja:
15
Ale RChFL działa nielegalnie?
Liczba postów: 555
Liczba wątków: 49
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
Tak.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 25
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
Jaki aktualnie mamy miesiąc? Chyba marzec w związku z chwilowym postojem gry.
Liczba postów: 555
Liczba wątków: 49
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
Tak. Zaktualizowałem kalendarz.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
Liczba postów: 362
Liczba wątków: 31
Dołączył: March 2014
Reputacja:
1
Sprawdzałem na wikipedii tytuły feudalne i okazało się... Że Wojewoda to Słowiański odpowiednik Księcia, więc nie wiem, czy tytułowanie per "Książę Wojewodo" byłoby takie nie na miejscu.
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
Liczba postów: 188
Liczba wątków: 18
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
Owszem, wojewoda to książę po czesku i być może w jakichś czasach Mieszków i Bolesławów, ale w XX wieku to zupełny anachronizm językowy.