01.08.2014, 16:52
Grzegorz Zawadzki:
Kiedy posłom, tym wybranym przez Naród, odbiera się prawo do mówienia głośno o nieprawidłowościach to jest to właśnie traktowanie Sejmu jak własny folwark. To że wy panowie gdzieś tam pod stołem się dogadaliście i robicie swoje szachrajstwa nie znaczy że nikt tego nie widzi.
Kiedy posłom, tym wybranym przez Naród, odbiera się prawo do mówienia głośno o nieprawidłowościach to jest to właśnie traktowanie Sejmu jak własny folwark. To że wy panowie gdzieś tam pod stołem się dogadaliście i robicie swoje szachrajstwa nie znaczy że nikt tego nie widzi.